piątek, 20 grudnia 2013

Od Shayli - Jak dotarłam?


Po dość długiej, długiej wędrówce nareszcie... Nareszcie odnalazłam nowy dom... Co można powiedzieć o starym? A to, że moi rodzice już dawno zginęli na wojnie. Całą watahę ogarnęła panika, gdyż to oni byli Alfami. Niezbyt byłam zainteresowana przejęciem po nich władzy więc odeszłam. Wędrowałam długo... Ale znalazłam tą, nową watahę. Miałam nadzieję, że to tutaj założę nową rodzinę... Rozmyślając tak nad wydarzeniami ostatnich dni wpadłam na waderę.
- Och wybacz.- wyjąkałam.- Jestem Shayla, a ty?

<Ktoś dokończy? Jakaś wadera?>

1 komentarz: